Mężczyzna w wieku około 50 lat wszedł na pasy wprost pod nadjeżdżającą śmieciarkę do wywozu liści. Jak wynika z informacji przekazanych przez Komendę Wojewódzką Policji w Krakowie, poszkodowany był pod wpływem alkoholu i nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Mężczyznę poddano reanimacji, a następnie przewieziono do szpitala. 34-letni kierowca śmieciarki był trzeźwy. Policja ustala przyczyny wypadku. Relacje świadków są rozbieżne. Rano w Krakowie panowały fatalne warunki na drogach. Widoczność była ograniczona z powodu mgły. Najświeższe informacje o sytuacji na drogach na Twitterze