Dodatki to swoista rekompensata, jaką rodziny wielodzietne dostana za brak zawetowanych przez prezydenta ulg podatkowych. - Na początku tego roku w budżecie zostało zapisanych 200 milionów złotych przeznaczonych dla rodzin z większą liczbą dzieci - mówi Maria Smereczyńska, rządowy pełnomocnik ds. rodziny, która odrzuca jednocześnie posądzenia, że dodatek jest elementem kampanii prezydenckiej. Po 145 złotych dostaną rodzice miliona 300 tysięcy dzieci, a na pieniądze mogą liczyć w październiku. Posłuchaj relacji warszawskiego reportera radia RMF FM, Konrada Piaseckiego: Tymczasem do dymisji podał się wczoraj Rzecznik Praw Dziecka, Marek Piechowiak. Powody tej decyzji nie są znane. W enigmatycznym uzasadnieniu czytamy, że zrobił to "w duchu odpowiedzialności za powierzone mu zadania". Marek Piechowiak był Rzecznikiem Praw Dziecka od trzech miesięcy. Na to stanowisko poleciła go Akcja Wyborcza Solidarność. Wiele organizacji zajmujących się dziećmi uważało, że Piechowiak nie jest odpowiednią osobą by bronić praw najmłodszych Polaków.