Prezydent Warszawy w oświadczeniu przesłanym do mediów zaznacza, że każdy mieszkaniec ma prawo krytycznie oceniać jej działania. Jednak jej zdaniem, inicjatywa referendalna to polityczny sojusz Ruchu Palikota i PiS-u. - Widzieliśmy, kto przynosił karty z podpisami - byli i obecni działacze partyjni - przekonuje Hanna Gronkiewicz-Waltz. Wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej deklaruje wzmożoną aktywność w najbliższych 50 dniach przed referendum. "Wykorzystamy te dni na pokazanie działań, jakie zrealizowaliśmy dla warszawiaków przez blisko siedem lat" - napisała. W ocenie Hanny Gronkiewicz-Waltz ten, kto uważa, że Warszawa zmieniła się w ostatnich latach na lepsze, nie powinien brać udziału w referendum. Dodaje, że takie osoby swojego dokonają podczas - jak podkreśla - właściwych wyborów w 2014 roku.