Hanna Gronkiewicz-Waltz pytana w czerwcu w TVN o to, czy bierze pod uwagę kandydowanie do Senatu w jesiennych wyborach parlamentarnych stwierdziła: "Będzie propozycja, będą badania, to się wtedy zastanowię. Nie wykluczam. Nigdy niczego nie wykluczałam". Spekulacje dotyczące jej ewentualnego kandydowania ucięła ostatecznie w środę. Na antenie radia TOK FM oświadczyła, że nie kandyduje w żadnych wyborach w Polsce. Była prezydent przyznała jednak, że obserwuje kampanię wyborczą. "Jestem obserwatorem aktywnym na pewno" - podkreśliła.