Gronkiewicz-Waltz zwróciła uwagę, że samorządowcy szykują się już do kolejnego unijnego budżetu. - Mam nadzieję, że rząd - kolega komisarz (UE ds. budżetu Janusz Lewandowski - red.) widzę zasiadł w pierwszym rzędzie - wynegocjuje to dobrze - powiedziała. Zwróciła uwagę, że samorządowcy, aby w pełni skorzystać ze środków unijnych, potrzebują pieniędzy na tzw. wkład własny. - I dlatego panie ministrze finansów, błagam niech nas pan tak nie ciśnie. Sam pan wie, panie ministrze finansów, że na ogół lepiej wiemy, co potrzeba mieszkańcom i lepiej wykorzystujemy pieniądze - powiedziała prezydent Warszawy. Jak zaznaczyła, samorządowcy dobrze rozumieją konieczność ograniczenia deficytu finansów publicznych. Jednak - powiedziała - chcą też, by władze centralne nie zmieniały reguł w trakcie gry oraz żeby wszystkie wprowadzane zmiany w prawie były analizowane z punktu widzenia ich skutków dla finansów samorządów.