Jak informuje "Życie Warszawy", badanie zostało przeprowadzone telefonicznie 24 lipca przez PBS. Jeśli wziąć pod uwagę wyniki innych sondaży publikowanych w lipcu, okazuje się, że kandydaci PO i PiS najprawdopodobniej spotkają się w drugiej turze wyborów. Szansę na podjęcie z nimi jakiejkolwiek walki ma tylko Marek Borowski (SDPL, który dostał 16,7 proc. głosów. Borowski chce być jednak kandydatem nie tylko lewicy, ale także Partii Demokratycznej - ostatecznej decyzji o kandydowaniu nie podjął, bo PD nadal stawia na Marcina Święcickiego. Ten w sondażu ma tylko 2,6 proc. poparcia. Dalej jest Włodzimierz Całka, burmistrz Bemowa - 2,3 proc., i kandydat LPW Wojciech Wierzejski. Badanie przeprowadzono na 1000 - osobowej reprezentatywnej grupie dorosłych mieszkańców stolicy, którzy mają zamiar wziąć udział w wyborach samorządowych - pisze "ŻW".