Granica z Białorusią. Kolejne próby nielegalnego przekroczenia, policja zatrzymała przemytników
Straż Graniczna informuje o kolejnych próbach nielegalnego przekroczenia granicy Polski z Białorusią. W czwartek odnotowano 345 takich przypadków. Z kolei podlaska policja zatrzymała siedem osób, które przemycały osoby nielegalnie przebywające w kraju. Do przewozu migrantów użyto m.in. fałszywej karetki.
Do zatrzymań osób przewożących nielegalnych migrantów doszło w Drohiczynie, Rzędzianach, Bielsku Podlaskim i Treszczotkach - podał w piątek rano zespół prasowy podlaskiej policji. Wśród zatrzymanych jest dwóch obywateli Polski, którzy jechali autem oznakowanym i oklejonym jak karetka pogotowia. Policja zatrzymała auto do kontroli w Bielsku Podlaskim, w środku było pięciu Irakijczyków.
Dwoje obywateli Ukrainy policja zatrzymała w Rzędzianach. Kobieta i mężczyzna przewozili w aucie czterech Irakijczyków.
Także w Rzędzianach policja w punkcie kontrolnym zatrzymała auto, którym kierował obywatel Syrii mający niemiecką kartę pobytu. W aucie było czterech obywateli Iraku.
Obywatel Szwecji, który został zatrzymany w Drohiczynie, przewoził czterech Irakijczyków. Natomiast obywatel Estonii, którego zatrzymano w miejscowości Treszczotki, przewoził czterech Irakijczyków i dwóch Syryjczyków.
Policja podaje, że od początku trwania kryzysu na granicy polsko-białoruskiej zatrzymała dotąd ponad 240 osób za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy. W autach kurierów znajdowało się w sumie ponad tysiąc osób.
Z kolei Straż Graniczna informuje, że w czwartek odnotowano 345 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Jak zaznaczono, wobec 70 osób zostały wydane postanowienie o opuszczeniu terytorium Polski. "Pozostałym próbom zapobiegliśmy" - dodali strażnicy graniczni.