- Bogusław Grabowski zgodził się kandydować na premiera - powiedział Piotr Żak. Zapytany o ewentualną kandydaturę na to stanowisko Mariana Krzaklewskiego, odpowiedział: "Dlaczego nie". - Nam się wydawało, że tylko twarde stanowisko może doprowadzić do przełomu - mówi Andrzej Potocki. Jednocześnie nie wyklucza dalszych rozmów - powinny się one odbyć w najbliższym czasie.