Dodał, że na pozytywną ocenę Sikorskiego jako szefa MSZ składają się także jego publiczne wystąpienia. Minister sprawiedliwości odniósł się także do zarzutów Włodzimierza Cimoszewicza formułowanych pod adresem marszałka Sejmu. Według byłego premiera, Radosław Sikorski, zlecając konsultacje swoich przemówień byłemu brytyjskiemu ambasadorowi, mógł dać wywiadowi brytyjskiemu możliwość poznania treści przemówień, zanim poznali ją prezydent i premier. - Sądzę, że nie było podstaw, żeby formułować tego rodzaju oskarżenia - bronił Sikorskiego Cezary Grabarczyk.