Gowin, jako szef jednej z partii współtworzących Zjednoczoną Prawicę, zabrał głos na sobotniej konwencji PiS. "W imieniu Porozumienia zaprezentujemy w Krakowie program 'Energia Plus'. Na czym on będzie polegał? We współpracy z uczelniami uruchomimy masową budowę odnawialnych źródeł energii dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz gospodarstw domowych - przede wszystkim dla pięciu milionów domów jednorodzinnych. Pięć milionów - to jest ta skala" - powiedział Gowin zapowiadając, że szczegóły nowego programu zostaną przedstawione na konwencji jego partii w styczniu w Krakowie. "Po drugie zapewnimy Polakom realne prawo i możliwość produkowania energii elektrycznej na własne potrzeby" - dodał. Według lidera Porozumienia - rząd zniesie bariery prawne utrudniające instalację odnawialnych źródeł energii oraz opracuje system kredytów i pożyczek wspierających ich zakup i instalację. "Zaangażujemy w to Bank Gospodarstwa Krajowego i sektor bankowy. Tak, aby Polacy mogli uzyskiwać finansowanie na budowę instalacji służących produkcji zielonej energii" - mówił wicepremier. Walka ze smogiem Przypomniał, że zgodnie z zapowiedziami rządu, nie będzie wzrostu cen prądu ani dla odbiorców indywidualnych, ani dla odbiorców zbiorowych. Mimo to - jak mówił - Polska, w dłuższej perspektywie, musi zmierzyć się z problemem czystej i taniej energii. "Chcemy nadal skutecznie walczyć ze smogiem" - zapewnił. Lider Porozumienia przekonywał, że Zjednoczona Prawica ma pomysł, jak połączyć troskę o zdrowe środowisko z szybkim i dynamicznym rozwojem gospodarczym. Dodał również, że rząd stawia na modernizację gospodarki, obniżenie kosztów pracy, a także rozwój średnich i dużych miast. "To jest kierunek, który chcemy zaproponować wszystkim Polakom. Jestem przekonany, że ten plan się powiedzie i zapewni nam, naszym dzieciom i wnukom, życie w dostatnim, zdrowym, bezpiecznym i mocnym kraju" - powiedział Gowin. Zadeklarował, że ze swoim programem Zjednoczona Prawica dotrze do każdej polskiej wsi, miasteczka i miasta. "Wszyscy Polacy chcą dobrego życia i to jest nasz cel na najbliższy rok, i na następne lata rządów Zjednoczonej Prawicy" - powiedział Gowin. Projekt deglomeracji Lider Porozumienia zapowiedział też, że na konwencji jego partii zostanie przedstawiony projekt deglomeracji. "Chodzi o to, żebyśmy nie sprowadzali wszystkich instytucji do Warszawy; nie wszyscy Polacy się w Warszawie pomieszczą" - mówił Gowin. Jego zdaniem deglomeracja powstrzyma migrację młodego pokolenia i jest szansą na rozwój dla średnich i dużych miast, zwłaszcza byłych miast wojewódzkich; wymienił m.in. Chełm, Jelenią Górę, Kielce. Przekonywał, że Polacy nie chcą konfliktów. "Polacy nie chcą żadnych rewolucji - ani obyczajowych, ani politycznych. Polacy chcą państwa stabilnego, skutecznego, gwarantującego bezpieczeństwo, państwa umożliwiającego stabilny rozwój" - stwierdził wicepremier. Zaznaczył, że poprawa sytuacji ekonomicznej dokonuje się przez obniżenie podatków. Dodał, że przez sześciomiesięczne wyłączenie opłat na ubezpieczenia społeczne codziennie powstaje 900 nowych firm. "My przez te trzy lata skoncentrowaliśmy swój wysiłek przede wszystkim na tym, żeby otworzyć perspektywy rozwoju dla tych, którzy byli spychani na boczny tor przez poprzednie dwadzieścia kilka lat. Teraz jest czas, żeby zwrócić się ku klasie średniej, ku tym milionom przedsiębiorców, nauczycieli, naukowców, urzędników, ludzi kultury, przedsiębiorców rolnych, studentów. Bez poparcia klasy średniej można wygrywać wybory, pokazaliśmy to niedawno, ale w klasie średniej, w mieszkańcach dużych i średnich miast, skupiony jest ogromny kapitał intelektualny" - mówił Gowin zapewniając, że rząd chce z klasą średnią rozwijać Polskę. Konwencja PiS, która odbyła się w Szeligach pod Warszawą, była pierwszą konwencją od jesiennych wyborów samorządowych. W podsumowaniu trzech lat działalności ugrupowania oraz przedstawieniu planów na przyszłość wzięli udział m.in. premier Mateusz Morawiecki oraz lider PiS Jarosław Kaczyński.