Gowin stwierdził, że koalicja rządowa ma się świetnie, a obecnie najważniejsze jest wypracowanie nowych priorytetów programowych. Jak mówił, wstępne rozmowy koalicyjne trwają. "Nie znaczy to, że pojawiły się jakieś problemy wewnątrz koalicji. W tej kadencji nie da się zbudować żadnej stabilnej większości innej niż formuła Zjednoczonej Prawicy. Natomiast epidemia, jej skutki gospodarcze, a także szansa, jaką są trzy lata bez żadnych wyborów, zmuszają nas do zredefiniowania programu" - powiedział Gowina. Odnosząc się do propozycji prezydenta stworzenia "koalicji polskich spraw" powiedział, że jest zdecydowanym zwolennikiem rozszerzenia obecnej koalicji o dodatkowe podmioty i "z radością powitałby reprezentację Konfederacji w rządzie", ponieważ w kwestiach gospodarczych byliby sojusznikami Porozumienia. "Z kolei Koalicja Polska przesuwałaby obóz rządowy bliżej centrum, co moim zdaniem byłoby z korzyścią dla Polski i zwiększyłoby szanse na zwycięstwo Zjednoczonej Prawicy w 2023 roku" - ocenił lider Porozumienia.