W Krakowie odbywa się posiedzenie Rady Regionalnej PO, która ma zaakceptować listę wyborczą do Sejmu. - W pojedynku ze Zbigniewem Ziobrą Jarosław Gowin da sobie radę i to nie dlatego, że w pojedynkę potrafi wiele, ale dlatego, że ludzie, którzy za nim są na liście, będą mu pomagać w tym boju - powiedział Czerwiński. Jego zdaniem obecna "lista jest zrównoważona, nie ma dominacji lewego czy prawego skrzydła", a kandydaci to ludzie z różnych środowisk. Czerwiński zdradził, że przed wybraniem lidera, a już po odejściu z polityki Jana Rokity, prowadzone były sondaże, kto byłby najlepszy, aby go zastąpić i trzy osoby osiągnęły podobny wynik. - To, że Jarosław Gowin został uznany za kandydata optymalnego w tej sytuacji, to jest sukces całej krakowskiej PO - ocenił Czerwiński. Jak powiedział Czerwiński, osobę, która zajmie ostatnie, 26. miejsce na krakowskiej, liście wskaże Anna Dymna i będzie to osoba ze środowiska jej Fundacji. Liderem krakowskiej listy jest Jarosław Gowin, a za nim wiceprzewodnicząca Rady Miasta Katarzyna Matusik-Lipiec, posłowie: Ireneusz Raś, Jerzy Fedorowicz, Tomasz Szczypiński, Jacek Krupa, a na siódmej pozycji szef krakowskiej PO Paweł Sularz. Na liście nie ma Grzegorza Koscha.