- Krytycznie oceniam działalność polityczną rządu Jarosława Kaczyńskiego, bardzo krytycznie oceniam to, co robił pan minister Ziobro, ale ich oceni już historia, jeżeli złamaliby prawo, to od tego jest prokurator, natomiast nie widzę żadnych podstaw do stawiania ich przed Trybunałem Stanu - stwierdził Gowin odnosząc się do wniosku PO o postawienie obu polityków przez TS. - Uważam za niedobrą dla kultury politycznej praktykę, że liderom partii opozycyjnej prawie sześć lat po utracie przez nich władzy, próbuje się stawiać zarzuty, które prowadzą ich przed Trybunał Stanu - dodał minister sprawiedliwości. W czwartek (22 listopada) PO złożyła w Sejmie wnioski o postawienie J.Kaczyńskiego i Z.Ziobry przed Trybunałem. Pod wnioskami podpisali się posłowie PO, Ruchu Palikota i SLD. Przekazane mediom uzasadnienie wniosku o TS dla Ziobry liczy trzydzieści stron, a dla Kaczyńskiego - osiem. PO powołuje się m.in. na materiały dowodowe dwóch komisji śledczych: ds. śmierci Barbary Blidy oraz komisji ds. nacisków. We wniosku o TS dla Ziobry mowa jest m.in. o "doprowadzeniu do zatrzymania i usiłowaniu postawienia zarzutu Barbarze Blidzie" pomimo - jak napisano we wniosku - "braku podstaw do takich czynności procesowych". Decyzja o postawieniu członka Rady Ministrów przed Trybunałem Stanu zapada, jeśli zagłosuje za nią co najmniej 3/5 (276) posłów.