Były minister sprawiedliwość zapowiada w tekście, że władzę w ugrupowaniu chce objąć po to, aby propozycje jego partii były uwzględniane przy kształtowaniu realiów polskiego życia. Jednocześnie zaznaczył, że Platforma Obywatelska powinna powrócić do ideałów, które zawarte są w jej statucie - do wartości republikańskich. Jego zdaniem, PO stała się partią centrową. Tym samym odeszła od centroprawicy. Gowin skomentował także postawę Donalda Tuska przed wewnętrznymi wyborami w PO. "Donald Tusk chyba szybko przestraszył się wizji rywalizacji, którą zaproponował. Stąd dziwaczna decyzja, by wybory odbywały się w wakacje i rezygnacja z konwencji regionalnych, podczas których kandydaci mogliby przedstawiać swoje programy" - napisał. Dodał również, że premier, unikając spotkań z wyborcami, boi się utraty władzy. Były minister sprawiedliwości przypomniał także swoją wizję reform. Wyraził przekonanie o konieczności zmian w sposobie finansowania partii, wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych oraz większego poszanowania dla inicjatyw obywatelskich i instytucji referendum. Ponadto pisał o "deficycie demokracji" i potrzebie zmian w tym obszarze. Jarosław Gowin w artykule zauważa, że Platforma Obywatelska traci swój "żelazny elektorat". "Wśród Polaków powszechne staje się oczekiwanie na zmiany. Kontynuacja polityki ciepłej wody w kranie, narastającego fiskalizmu i etatyzmu nieuchronnie doprowadzą w 2015 roku do zwycięstwa PiS" - dodał. "Wcześniej czy później wartości republikańskie, obywatelski etos pracy dla Polski i duch przedsiębiorczości zwyciężą na scenie politycznej" - podsumował swój artykuł kandydat na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Bezpośrednie wybory w PO kończą się jutro. Członkowie partii mogli też wybierać przewodniczącego przez internet. To głosowania zakończyło się 6 sierpnia. Liczenie wszystkich głosów rozpocznie się 20 sierpnia, a wyniki mają być znane koło 23 sierpnia. Wybory rozpoczęły się 17 lipca. Ponad 42 tysiące członków Platformy dostało paczki wyborcze, a w nich karty umożliwiające głosowanie przez internet, bądź korespondencyjnie. Kandydatów na szefa partii było dwóch: dotychczasowy przewodniczący, premier Donald Tusk i były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Jeśli żaden z nich nie uzyska 50 procent głosów plus jeden, wówczas odbędzie druga tura wyborów.