Wybory prezydenckie zostały zarządzone przez marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego na 20 czerwca. Jeśli w I turze żaden z kandydatów nie uzyska ponad 50-procentowego poparcia, 4 lipca odbędzie się druga tura głosowania. Polacy zameldowani na stałe w danej gminie i ujęci w rejestrze wyborców nie muszą robić nic, by zostać wpisanymi do spisu wyborców; władze gminy automatycznie dopisują taką osobę do spisu. Czas na przygotowanie dwóch egzemplarzy spisów wyborczych gmina ma do 6 czerwca. Ekspert Państwowej Komisji Wyborczej Lech Gajzler tłumaczył w rozmowie z PAP, że spisy wyborców są sporządzane od razu na dwie tury wyborów. W przypadku - jak mówił - jeśli jakaś osoba będzie chciała oddać głos w II turze w innym miejscu niż zrobiła to w I, to wtedy będzie musiała otrzymać zaświadczenie o prawie do głosowania. Warto pamiętać - zaznaczył Gajzler - że głosować w wyborach prezydenckich można w całym kraju. "Jeśli ktoś wie, że 20 czerwca będzie poza miejscem stałego zamieszkania, na własny wniosek może dopisać się do spisu wyborców w miejscowości, w której będzie przebywał, albo może poprosić o zaświadczenie o prawie do głosowania" - powiedział ekspert PKW. W przypadku dopisywania się do spisu wyborców wniosek można składać w urzędzie gminy najpóźniej do 10 czerwca. Żołnierze, ratownicy odbywający zasadniczą służbę w obronie cywilnej, policjanci z jednostek skoszarowanych, funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej oraz Służby Więziennej pełniący służbę w systemie skoszarowanym, którzy są poza miejscem zamieszkania, a chcą wziąć udział w wyborach, na złożenie wniosku o dopisanie do spisu wyborców mają 7 dni - od 30 maja do 6 czerwca. Natomiast ci, którzy do pracy w jednostkach skoszarowanych przybędą później - po 6 maja, mają wydłużony czas na składanie wniosków do 18 czerwca. Dla osób, które nie są pewne gdzie dokładnie będą przebywały w dniu wyborów, najkorzystniej jest wystąpić o zaświadczenie o prawie do głosowania - powiedział Gajzler. Tłumaczył, że uprawnia ono do głosowania nie tylko w wybranym miejscu w kraju, ale także za granicą oraz na polskich statkach morskich. Wnioski o takie zaświadczenia można składać w swoim urzędzie gminy już od 21 kwietnia, czyli od chwili kiedy marszałek Sejmu ogłosił datę wyborów prezydenckich, aż do 18 czerwca. Gajzler zwrócił uwagę, że gmina wydaje od razu dwa zaświadczenia: na I i II turę wyborów, co - jak mówił - jest bardzo wygodne zwłaszcza w czerwcu i lipcu, czyli miesiącach wakacyjnych. Jednocześnie rozmówca przestrzega przed zagubieniem takiego zaświadczenia, bo to całkowicie zamyka drogę do udziału w wyborach. Zaznaczył, że urząd nie ma możliwości wydania duplikatu ani ponownego wpisania do spisu wyborców. Głos w wyborach prezydenckich będzie można również oddać w szpitalach, zakładach pomocy społecznej, zakładach karnych oraz aresztach śledczych. Osoby tam przebywające będą automatycznie wpisane do spisu wyborców w odpowiedniej placówce i skreślane ze spisu w miejscu stałego zamieszkania. Natomiast ci, którzy pojawią się w którejś z tych placówek w dniu wyborów, nie będą już mogli być dopisani do spisu wyborców; tylko posiadanie zaświadczenia o prawie do głosowania będzie uprawniało do oddania głosu. Platforma Obywatelska złożyła w piątek u marszałka Sejmu projekt zmian w ustawie o wyborze prezydenta, według którego obywatele głosując w pierwszej turze, otrzymywaliby zaświadczenie umożliwiające im głosowanie w drugiej turze poza miejscem zamieszkania. Osoba dopisana do spisu wyborców w szpitalu, zakładzie pomocy społecznej, zakładzie karnym albo areszcie śledczym będzie mogła zagłosować w tym miejscu zarówno w I jak i II turze. Jeśli po I turze opuści którąś z powyższych placówek, będzie mogła dopisać się do spisu wyborców w miejscu stałego zameldowania pod warunkiem, że przedstawi urzędowi gminy odpowiednie dokumenty. Natomiast jeśli nie zdecyduje się na głosowanie w swoim miejscu zamieszkania, to będzie musiała wystąpić o zaświadczenie o prawie do głosowania do urzędu gminy, który sporządził spis wyborców. Tegoroczne wybory prezydenckie są pierwszymi, w których osoby niepełnosprawne będą mogły zagłosować przez pełnomocnika wyborczego. Pełnomocnik w imieniu niepełnosprawnego będzie mógł wziąć kartę do głosowania i zagłosować na wskazanego przez niego kandydata. Do skorzystania z pełnomocnika wyborczego mają prawo wyborcy o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, osoby ? stałej albo długotrwałej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym, którym przysługuje zasiłek pielęgnacyjny, a także ci posiadający orzeczenie organu rentowego o całkowitej niezdolności do pracy, niezdolności do samodzielnej egzystencji, o zaliczeniu do I i II grupy inwalidów. Również osobom, które najpóźniej w dniu głosowania ukończą 75 lat, w oddaniu głosu będzie mógł pomóc pełnomocnik. Z kolei pełnomocnikiem może być osoba wpisana do rejestru wyborców w tej samej gminie, co udzielający pełnomocnictwa do głosowania, albo wyborca posiadający zaświadczenie o prawie do głosowania. Aby uzyskać akt pełnomocnictwa, trzeba zwrócić się z takim wnioskiem do wójta, burmistrza, lub prezydenta miasta, najpóźniej do 10 czerwca. Jednak - jak podkreślił Gajzler - by stworzyć osobom niepełnosprawnym dogodne warunki, dokument sporządza się nie w urzędzie, ale w domu takiego wyborcy lub w innym miejscu, które wskaże we wniosku. Można być pełnomocnikiem najwyżej dwóch osób niepełnosprawnych pod warunkiem, że jedną z nich jest ktoś z bliskiej rodziny lub osoba, którą pełnomocnik prawnie się opiekuje. Jeśli jednak osoba niepełnosprawna zdecyduje się oddać głos osobiście, to będzie mogła to zrobić w wybranym przez siebie obwodzie głosowania dostosowanym do potrzeb osób niepełnosprawnych na obszarze gminy, gdzie stale zamieszkuje. Aby tak się stało, musi złożyć wniosek o dopisanie do spisu wyborców; czas na jego złożenie ma do 15 czerwca. Do urn wyborczych w kraju mogą także pójść Polacy na stałe mieszkający za granicą pod warunkiem, że będą mieli przy sobie zaświadczenia o prawie do głosowania lub dopiszą się do spisu wyborców. Zaświadczenie uprawniające do głosowania taki wyborca będzie mógł uzyskać od konsula, do którego wcześniej złożył wniosek o dopisanie do spisu wyborców i się w nim znalazł. Natomiast, aby zostać dopisanym do spisu wyborców w którymś z lokali wyborczych w kraju, trzeba będzie mieć przy sobie polski paszport albo dokument potwierdzający stałe zamieszkanie za granicą: kartę stałego pobytu, dokument o zatrudnieniu za granicą lub uprawniający do korzystania ze świadczeń ubezpieczenia społecznego za granicą.