Gliński pyta o zachowanie prowadzącego z TVN24
Prowadzący program w TVN24 nawoływał polską policję do wypowiedzenia posłuszeństwa władzy państwowej; czy Discovery akceptuje taki przekaz swojej telewizji? - zapytał w sobotę na Twitterze wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.
Podczas protestu, który odbył się w piątek przed Sejmem, przeciw zmianom w sądownictwie doszło do przepychanek manifestantów z policjantami. W efekcie cztery osoby trafiły do aresztu. Rzecznik KSP kom. Sylwester Marczak podał, że podczas działań rannych zostało dwóch policjantów. Demonstracja zorganizowana m.in. przez Obywateli RP, Ogólnopolski Strajk Kobiet i Komitet Obrony Demokracji - trwa przed Sejmem od środy.
"Wczoraj wieczorem w TVN24 prowadzący program nawoływał polską policję do wypowiedzenia posłuszeństwa władzy państwowej. Zwracam się z pytaniem do właściciela tej stacji, Discovery, czy akceptuje taki przekaz swojej telewizji? Proszę także o opinię w tej sprawie KRRiT" - czytamy we wpisie wicepremiera.
Gliński odniósł się w ten sposób do piątkowego odcinka "Szkła kontaktowego". W wyświetlonym wówczas materiale wideo rzecznik stołecznej policji wyjaśnił, że piątkowe działania policjantów, w tym użycie siły fizycznej wobec protestujących przed Sejmem "były podyktowane wykonywanymi czynnościami w związku z popełnionym wykroczeniem". Komentując tę wypowiedź, współprowadzący "Szkło kontaktowe" red. Marek Przybylik stwierdził, że takimi działaniami funkcjonariusze "chcą pokazać, jacy są sprawni i służebni wobec polityków". Jak dodał, "policjanci nie powinni walczyć z demonstrantami tylko z politykami".