Według Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, podobnie jak w ubiegłym roku, najwięcej gimnazjalistów wybrało język angielski. Do testu z tego języka przystąpiło ok. 350 tys. uczniów, czyli ponad 75 proc. zdających. Na kolejnych miejscach znalazły się języki: niemiecki - wybrało go 84,5 tys., rosyjski - 5,5 tys., francuski - 2,4 tys., hiszpański - 302 osoby, i włoski - 10 osób. Gimnazjaliści mieli do rozwiązania kilkanaście zadań zamkniętych, czyli takich, w których trzeba wskazać jedną poprawną odpowiedź spośród podanych. Liczba zadań była uzależniona od tego, jaki język wybrał gimnazjalista. Rozwiązujący test z języka angielskiego mieli 14 zadań, z niemieckiego, rosyjskiego, francuskiego i hiszpańskiego - po 13. Część zadań odnosiła się do nagranych tekstów, większość z nich stanowiły dialogi. Zadania dotyczyły także zamieszczonych w tekście fotografii i rysunków (przedstawiających różne sytuacje i przedmioty) oraz krótkich tekstów (np. ogłoszeń, reklam, listów, e-mail, sms). Uczniowie, z którymi po egzaminie rozmawiali dziennikarze, ocenili, że testy były łatwe. Mówili, że tegoroczny test z języka obcego był łatwiejszy od ubiegłorocznego i że rozwiązywali zadania "na luzie". Wynik testu z języka obcego - inaczej niż w przypadku testów z wiedzy humanistycznej i wiedzy matematyczno-przyrodniczej - nie ma wpływu na przyjęcie ucznia do wybranej przez niego szkoły ponadgimnazjalnej. Test ma tylko diagnozować znajomość języka obcego przez ucznia. Przystąpienie do egzaminu jest warunkiem ukończenia szkoły. Jeśli uczeń z powodu choroby lub ważnych wypadków losowych nie mógł przystąpić do egzaminu, będzie go pisać w drugim terminie - w czerwcu. Uczeń przyłapany na ściąganiu podczas egzaminu musi przystąpić do niego jeszcze raz. Jeśli uczeń przystąpi do egzaminu i napisze go słabo, a równocześnie uzyska oceny pozytywne na świadectwie na zakończenie III klasy, to i tak ukończy gimnazjum. Powtórka egzaminu gimnazjalnego dla poprawy jego wyniku nie jest możliwa. Wyniki egzaminu uczniowie poznają w drugiej połowie czerwca.