w jego kancelarii. Informację o tym, że podała się do dymisji podało wcześniej Radio Zet. Gilowska poinformowała, że rozmawiała z szefem rządu o projekcie przyszłorocznego budżetu, a także o kwestii zmian w ustawie o finansach publicznych. Jak dodała, wspólnie z premierem zastanawiała się także nad harmonogramem reform w następnym półroczu. - Proponuję, żebyśmy się wszyscy zajęli przygotowaniem do świąt, bo jest ewidentnie bardzo nerwowo, przecież nie może być co dzień afery. A na pewno ja bohaterką żadnej afery nie zamierzam być i nie będę - powiedziała. Tymczasem szefowa wydawców w Radiu Zet Małgorzata Moszczeńska powiedziała, że źródła, które poinformowały stację o dymisji Gilowskiej nadal tę informacją potwierdzają. - My mamy dalej potwierdzenie naszych źródeł, nie możemy ich ujawnić, ale one podtrzymują, że to jest prawda - powiedziała Moszczeńska. - Teraz już mamy tak naprawdę trzy źródła - dodała. Na stronie internetowej Radio Zet poinformowało, że jednym ze źródeł informacji była Kancelaria Premiera.