Po spotkaniu Gilowska szybko opuściła Kancelarię Premiera. Rzecznik rządu Jan Dziedziczak powiedział po spotkaniu, że J.Kaczyński i Gilowska "po merytorycznej rozmowie doszli do wspólnych wniosków". - Decyzja została podjęta (...) zostanie ogłoszona wkrótce - powiedział Dziedziczak dziennikarzom. W czasie, gdy Gilowska przebywała w Kancelarii Premiera, przyjechał tam również wicepremier, lider LPR Roman Giertych. We wtorek Gilowska powiedziała, że decyzję już podjęła. - Sprawa idzie w jak najlepszym kierunku - dodała. Prezydent Lech Kaczyński, jeszcze będąc w USA, zapewniał, że "bez wątpienia" podpisze wniosek premiera o nominację Gilowskiej na wicepremiera i ministra finansów. Podkreślał też, że do kraju chce wrócić wcześniej m.in. dlatego, żeby zorientować się, jak wyglądają sprawy związane z nominacją Gilowskiej. Lech Kaczyński wrócił do Polski dziś w nocy. Nie ma więc żadnych konstytucyjnych przeszkód do powołania Gilowskiej w skład rządu. Zobacz nasz raport specjalny: Zyta Gilowska wraca do rządu?