- Odwołałem Magdalenę Gawin z funkcji dyrektora Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego. Na jej miejsce będzie p.o. Wojciech Kozłowski, dotychczasowy wicedyrektor tej instytucji - poinformował w czwartek w Warszawie minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz podczas konferencji prasowej. - Co do powodów odwołania mogę tylko powiedzieć, że to były poważne naruszenia proceduralne, czyli niezłożenie w ustawowym terminie sprawozdań wymaganych prawem i ustawą. To jest także kwestia braku nadzoru nad takimi jednostkami jak filie w Szwajcarii, w Stanach Zjednoczonych. To wszystko powoduje, że nie widzę możliwości dalszej współpracy z panią Gawin i wydaje mi się, że zmiana na tym stanowisku jest absolutnie niezbędna - stwierdził. Szef MKiDN podkreślił, że po czterech miesiącach rządów nadszedł czas na dokończenie zmian w instytucjach kultury. Jan Żaryn odwołany. Bartłomiej Sienkiewicz tłumaczy Minister Sienkiewicz poinformował także o kolejnych decyzjach personalnych. - Radosław Śmigulski został odwołany z funkcji dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej - przekazał szef MKiDN. - Na jego miejsce została powołana p.o. dyrektora Kamila Dorbach - dodał. - Będziemy jak najszybciej rozpoczynać konkurs na stanowisko dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. To kluczowa instytucja, jeśli chodzi o polski film. Środowisko musi być obecne przy transparentnym procesie powoływania nowego dyrektora - zaznaczył Sienkiewicz. - Poznaliśmy te instytucje dość dobrze. Wiemy, jak działają, jakie są ich silne i słabe strony, a przede wszystkim doskonale znamy intencje osób, które do tej pory w tych instytucjach pełniły funkcje kierownicze - powiedział. Ponadto swoje stanowisko stracił dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego Jan Żaryn. "Propagandyści od Bieruta po generała i inni zbóje cieszą się, że mają z pokolenia na pokolenie coraz zdolniejszych uczniów" - skomentował decyzję ministra Żaryn. Maciej Świrski przed Trybunał Stanu? Sienkiewicz zapowiada Bartłomiej Sienkiewicz na konferencji został zapytany, czy może wpłynąć na to, aby Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przekazała pieniądze z abonamentu publicznej telewizji i radiu. - Rozważam zwrócenie się z wnioskiem do parlamentu o Trybunał Stanu dla przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego - odpowiedział Sienkiewicz. Jak dodał, jego zdaniem nieprzekazanie przez szefa Rady pieniędzy z abonamentu mediom publicznym ma wszelkie znamiona poważnego naruszenia prawa. Sienkiewicz podkreślił, że przewodniczący Świrski nie wypłaca mediom pieniędzy, ponieważ "nie rządzą tam jego polityczni koledzy". - Taki jest powód i nie udawajmy, że jest inny. Drastycznie łamie prawo i jest zawiadomienie do prokuratury złożone w tej sprawie - powiedział. Minister odniósł się także do informacji medialnych o jego starcie w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - To zależy od premiera, gdzie on chce widzieć takich zawodników, jak ja - to po pierwsze - odpowiedział minister. - Po drugie, premier zapowiedział rekonstrukcję rządu, ta rekonstrukcja może mieć wiele wymiarów. Nie będę na pewno wyprzedzał ani komentował decyzji premiera w tej sprawie - dodał. *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!