Słuchacze RMF donoszą, że pierwszy dzień szkoły dla najmłodszych wiąże się z długim oczekiwaniem przed wejściem. W Łodzi przed Przedszkolem Miejskim nr 235 przy ulicy Stawowej 28 ustawiła się 200-metrowa kolejka. "Pierwszy dzień przedszkola w dwugodzinnej kolejce. Wszyscy stoją w 200-metrowej kolejce, w deszczu, bez maseczek. Dzieci wpuszczane są pojedynczo z rodzicami. Około 10 minut na dziecko. Jaki w tym sens?" - pisze słuchacz. Zdjęcie sprzed przedszkola nr 15 w Koszalinie przesłała na Gorącą Linię RMF FM pani Monika. "Kolejka 30 min. Dobrze, że świeci słońce" - napisała. Jak opisują rodzice dzieci z jednego ze szczecińskich przedszkoli, w środku podpisywane są oświadczenia, mierzona jest także temperatura. - Dzisiaj jest też wydawanie breloczków, którymi się odbiera dziecko na wejściu. Rano była duża kolejka - usłyszała reporterka RMF. Jak uspokajają urzędnicy, taka sytuacja nie powinna się powtórzyć w kolejnych dniach. Początek września to dni organizacyjne, kiedy pracownicy przedszkoli, rodzice i dzieci muszą oswoić się z nowymi zasadami, dlatego ważne, by na odstawienie dziecka do placówki przez najbliższe dni wygospodarować nieco więcej czasu. Arkadiusz Grochot Czytaj na stronie RMF24.pl