To nie koniec krytyki działań koalicjantów. - Rozumiem protest pielęgniarek. Trzeba wyjść z konkretną propozycją, a nie wysyłać Przemysława Gosiewskiego, który działa na rozmówców jak płachta na byka - dodaje wicepremier. Jednocześnie deklaruje, że sam chce się podjąć negocjacji z pielęgniarkami. - Zaproponowałem to już premierowi. Mam pewien pomysł, ale musze mieć realny mandat negocjacyjny - mówi. Giertych twierdzi, że w tej sprawie spotkał się także z wiceministrem zdrowia Bolesławem Piechą i szefem NFZ Andrzejem Sośnierzem. Cała rozmowa Anity Werner i Pawła Siennickiego z Romanem Giertychem w najbliższym wydaniu tygodnika "Wprost", w sprzedaży od poniedziałku, 25 czerwca