- Szanujemy historię, ale te obrazy, ci ludzie nie powinni tu wisieć. Portrety wyślemy do IPN-u, tam znajdą się miedzy podobnym sobie - uważa wicepremier Giertych. Na ścianach resortu pozostały już tylko portrety ministrów edukacji z III RP, wśród nich Jerzy Wiatr i Krystyna Łybacka z SLD - zauważa gazeta.