- W wielu krajach Europy występuje problem przemocy w szkołach. Z rozmów z ministrami edukacji z tych krajów wynika, że problem narasta. Stąd dziś w imieniu rządu polskiego składam propozycję odbycia w przyszłym roku, być może w drugiej połowie roku spotkania w tej sprawie - powiedział Giertych na konferencji prasowej w Warszawie. - Chciałbym abyśmy na tym spotkaniu i przed nim, podyskutowali i przygotowali wspólne stanowisko na temat przeciwdziałania przemocy w szkołach - dodał. O takie spotkanie i wspólną deklarację Giertych zabiegał podczas wtorkowego nieformalnego spotkania ministrów edukacji państw Unii Europejskiej w Helsinkach. - Po wczorajszych rozmowach oraz po tych, które odbyłem parę tygodni temu w Brukseli po tym jak przedstawiłem po raz pierwszy tę propozycję na formalnym posiedzeniu rady ministrów Unii Europejskiej, odnoszę wrażenie, że istnieje duża życzliwość do tego projektu wśród ministrów i ekspertów - powiedział Giertych. Poinformował, że rozmawiał nieformalnie na ten temat z szefami delegacji Finlandii, Niemiec, Francji, Węgier, Słowacji, Czech, Litwy, Cypru i Malty. Poinformował, że delegacja niemiecka zaproponowała czy nie rozważyć włączenia do prac krajów członkowskich OECD. Jak mówił Giertych we wtorek na lotnisku zaraz po powrocie z Helsinek, do spotkania mogłoby dojść w Portugalii, która w drugiej połowie przyszłego roku będzie przewodniczyć UE. Szef resortu edukacji poinformował wówczas także, że prowadził nieformalne rozmowy w tej sprawie z portugalskim ministrem. Giertych zaznaczył na środowej konferencji, że nie ukrywam, iż podejmując tę inicjatywę chciał przekonać w ten sposób niektóre środowiska sceptyków w Polsce. - Czasem mam wrażenie, że niektóre środowiska gdy nie usłyszą czegoś z Unii Europejskiej, to nie wierzą w to i w żaden sposób nie dają się do tego przekonać - powiedział. Podał także, że chciałby na wiosnę w Warszawie zorganizować spotkanie ministrów edukacji Krajów Grupy Wyszehradzkiej na temat przemocy. - W tych krajach problem przemocy w szkołach występuje na podobnym poziomie - dodał. Wtorkowe nieformalne spotkanie ministrów edukacji UE w Helsinkach dotyczyło procesu kopenhaskiego, czyli współpracy w dziedzinie kształcenia zawodowego, której podstawą jest deklaracja przyjęta w 2002 r. w Kopenhadze. Zapisano w niej m.in. promowanie mobilności oraz wzajemne uznawanie kompetencji i kwalifikacji.