ma przyjechać prosto ze szczytu G8 w niemieckiej Meklemburgii. Będzie w nim uczestniczył także rosyjski prezydent Władimir Putin. To symbol. Chcemy pokazać, że Rosjanie nie mają prawa mieszać się do uzgodnień o tarczy zawartych między USA a Polską - powiedział "Rzeczpospolitej" przedstawiciel amerykańskiej dyplomacji. Choć do wizyty pozostało niewiele ponad miesiąc, szybki postęp rokowań w sprawie tarczy jest możliwy, pisze gazeta. Amerykanie wysyłają bowiem sygnały, że są gotowi "ze zrozumieniem" odnieść się do najważniejszego polskiego postulatu: jednoczesnego umocnienia bezpieczeństwa naszego kraju.