Bush, opisując spotkanie z prezydentem Afganistanu Hamidem Karzajem podczas jego inauguracji jako szefa państwa, w której nie uczestniczył, umieszcza w swej autobiografii jako własny tekst mego artykułu, skopiowany z "New York Review of Books" - powiedział pakistański dziennikarz rozgłośni radiowej BBC, z którą regularnie współpracuje. Rashid wyraził ubolewanie, że były republikański prezydent Stanów Zjednoczonych nie powołał się na autora tekstu i następnie nigdy nie przeprosił za plagiat. "Niestety zdarza się bardzo często, że politycy dokonują plagiatu tekstów dziennikarskich, nie wspominając, kto jest ich autorem" - dodał Rashid. Prasa amerykańska pisała ostatnio również o uderzających podobieństwach między pewnymi fragmentami autobiografii Busha a tekstem książki dawnego rzecznika (2001-2003) Białego Domu Ariego Fleischera. (PAP)