Generał Gocuł w rozmowie z portalem odniósł się do ustaleń szczytu NATO w Newport i ich wdrażania w życie. Wyraził przekonanie, że Sojusz jest dziś bardziej spójny niż kiedykolwiek, a jego członkowie o bezpieczeństwie międzynarodowym mówią jednym głosem. Przypomniał, że realizacja Planu Wzmocnienia Sojuszu, najistotniejszego dokumentu z Newport, już się rozpoczęła. - Od kilku miesięcy, wbrew opiniom malkontentów, NATO pokazuje, że ma świadomość zagrożeń i jest gotowe do działania. Co ważne, działania te nie są nastawione na eskalację konfliktu, ale na przeciwdziałanie mu i budowanie poczucia bezpieczeństwa. W całym pasie od Morza Bałtyckiego do Morza Czarnego obecni są żołnierze Sojuszu - przypomina szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. W rozmowie z portalem polska-zbrojna.pl generał Gocuł wymienił konkretne kroki, jakie zostały podjęte przez NATO. - Wzmocnione zespoły okrętowe operują na obu morzach. W przestrzeni powietrznej państw bałtyckich dyżur pełni, także wzmocniony, komponent misji Air Policing, a nad wschodnią flanką działa sojuszniczy system rozpoznania AWACS. Regularnie odbywają się ćwiczenia wojsk z międzynarodowym udziałem. W Polsce stacjonuje Aviation Detachment, gościliśmy kontyngent amerykańskich spadochroniarzy, których kilka tygodni temu zmienili pancerniacy z 1 Dywizji Kawalerii Pancernej - wylicza szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. - Po raz pierwszy w historii na naszych poligonach strzelają czołgi Abrams. Poza żołnierzami z USA w Polsce ćwiczyli także Kanadyjczycy. W manewrach "Black Eagle" bierze z kolei udział około 1300 żołnierzy z Wielkiej Brytanii. Na tym oczywiście nie koniec. Plany obecności wojsk NATO w Polsce w 2015 roku mamy bardzo ambitne - dodaje. Całą rozmowę z generałem Gocułem można przeczytać na portalu polska-zbrojna.pl.