Jak powiedział Komorowski, wojsko jest tą instytucją państwową, która w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem poniosła "chyba największą stratę". - Nie jest łatwo przejmować dowodzenie w warunkach świeżej pamięci o poniesionej bolesnej stracie, którą odczuwają wszystkie środowiska w Polsce - mówił Komorowski.Gen. Cieniuch powiedział, że wyznaczenie go na stanowisko szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego to ogromny honor. - Wyznaczenie mojej osoby, jako osoby godnej do pełnienia obowiązku szefa Sztabu Generalnego, jest kredytem zaufania do mojej wiedzy, doświadczenia, do moich zdolności - powiedział gen. Cieniuch po odebraniu nominacji. Jak dodał, nominacja ta odbywa się w szczególnym momencie, związanym bardzo mocno z tragedią smoleńską, w której siły zbrojne poniosły niepowetowaną stratę. - Chciałbym wyrazić swój głęboki szacunek i wdzięczność dla mojego poprzednika, dla dowódców rodzajów sił zbrojnych za tę pracę i osiągnięcia, jakie mieli w siłach zbrojnych - powiedział Cieniuch. Szef SG WP gen. Franciszek Gągor zginął 10 kwietnia w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem; obowiązki pełnił dotychczas jego pierwszy zastępca gen. Mieczysław Stachowiak.