Generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku dopytywany o to, czy zaproszenie prezydenta Polski do Stanów Zjednoczonych to ukłon w stronę Polonii, stwierdził: "Ja myślę, że to nie jest ukłon, a kalkulacja Donalda Trumpa, jeżeli chodzi o czas, z wzajemnymi korzyściami. Tych wspólnych interesów jest wiele, jest także interes Polski, bo przecież USA to mocarstwo i w Europie każdy prezydent, każdy premier chce się spotykać z Donaldem Trumpem". Trump próbuje rozegrać Europę? "Decyzja o wycofaniu wojsk amerykańskich z Niemiec jest decyzją złą. Jest decyzją, która osłabia zdolności obronne europejskie i źle działa również dla Polski" - stwierdził prof. Bogusław Pacek. Były Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej ocenił, że sprawa relokacji wojsk amerykańskich w Europie prowadzi do skłócenia Europy. "Jakakolwiek rozmowa bezpośrednio z Polską o zdolnościach obronnych, z pominięciem europejskich państw NATO poróżni nas w rodzinie NATO-wskiej i to nie jest dobre" - stwierdził. "Rozmawiamy o czymś, co jest mgłą" W internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM Marcin Zaborski zapytał swojego gościa o to, kiedy amerykańscy żołnierze, stacjonujący obecnie w Niemczech, mogliby trafić do Polski, gdyby miało dojść do takiej relokacji. "Na pewno nie prędzej niż za 3-4 lata, jeżeli mówimy o stałym dyslokowaniu. I to byłoby tempo kosmiczne, ponieważ trzeba wskazać obiekt, zbudować infrastrukturę. Warunki, prawo i oczekiwania amerykańskie, które już znamy nie są łatwe do spełnienia. Tak naprawdę rozmawiamy o czymś, co dzisiaj jest mgłą" - powiedział prof. Pacek. Generał zwrócił też uwagę na sposób, w jaki Donald Trump komunikuje swoje zamiary pozostałym sojusznikom w NATO. "NATO się nie rozpadnie od przeniesienia nawet 30 tys. żołnierzy, gdyby tak się stało. To jest jednak trwały sojusz, który opiera się na dość mocnych zasadach i interesach wspólnych tych państw. Natomiast problem jest inny i on jest groźniejszy od wycofania tych wojsk - to jest sposób, w jaki rozmawia prezydent Trump albo sposób w jaki nie rozmawia prezydent Trump z liderami państw NATO-wskich. I to jest coś, co nie miało miejsca przez długie lata. Żaden z liderów sobie na to nie pozwalał. Nawet prezydenci Stanów Zjednoczonych" - mówił były Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej. Marcin Zaborski zapytał tez swojego gościa, jakie pytania zadałby kandydatom na prezydenta. "Pierwsza rzecz - czy ma sposób na odpolitycznienie i odpartyjnienie wojska? Druga rzecz, czy ma sposób na oddziaływanie w państwie na siły politycznie, który dawałby szanse na kontynuację rozwoju wojska, a nie działanie od ściany do ściany? I kolejne pytanie - w jaki sposób przyszły prezydent wyobraża sobie dowodzenie, jako zwierzchnik sił zbrojnych w czasie wojny, bez udziału rządu?" - odpowiedział prof. Pacek. Opracowanie: Jonasz Jasnorzewski