Reporterzy RMF FM jako pierwsi ujawnili, że to właśnie ta grupa odpowiada za serię brutalnych napadów na kantory. Prokuratura oskarżyła ich o pięć zabójstw i dwa usiłowania zabójstwa. Wszystkie ofiary to pracownicy lub właściciele kantorów. Schemat napadów był zawsze taki sam. Najpierw chodziło o to, by wyeliminować ofiarę, a później dokonać sprawdzenia, czy przenosiła ona jakieś środki finansowe, które nadawały się do zabrania - powiedziała RMF FM prokurator Katarzyna Płończyk. Według naszych informacji, śledztwo udało się zakończyć m.in. dzięki wyjaśnieniom jednego z podejrzanych, który współpracuje z prokuraturą.