Freak fighty będą ograniczone. Rządzący reagują po akcji Polsat News i Interii
- Należy stworzyć przepisy, które ograniczą możliwość oglądania przez dzieci i młodzieży gali freak fight - oznajmiła przewodnicząca sejmowej Komisji do spraw dzieci i młodzieży Monika Rosa po posiedzeniu na temat bezpieczeństwa w sieci. Wiceministrowie cyfryzacji i sportu zapowiedzieli równoległe prace nad zmianami w prawie, które umożliwią ograniczenie dostępu dla nieletnich do patologicznych walk. Działania Sejmu w tej kwestii to efekt nagłośnienia sprawy przez Interię i Polsat News.
Dzięki interwencji Polsat News i Interii sejmowa Komisja do spraw dzieci i młodzieży zajęła się problemem freak fightów i patostreamów w sieci. Zespół rozpoczął swoje obrady w piątek po godzinie 9:30, a ich głównym celem było rozpatrzenie sprawy zagrożeń w sieci.
Poruszane były takie kwestie, jak patostreaming, realna weryfikacja wieku użytkowników internetu, standardy ochrony małoletnich w mediach cyfrowych, mowa nienawiści, dezinformacja, sztuczna inteligencja czy implementacja unijnych rozwiązań prawnych o usługach cyfrowych (Digital Serives Act - DSA).
W posiedzeniu pod przewodnictwem posłanki KO Moniki Rosy udział brali między innymi wiceminister resortu cyfryzacji Michał Gramatyka, wiceszef ministerstwa sportu Piotr Borys, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a także przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Freak fighty pod lupą Sejmu. Politycy zapowiadają zmiany w prawie
Michał Gramatyka (Polska 2050) przekazał, że dla jego resortu ochrona dzieci i młodzieży w sieci to priorytet. Podkreślił również, że dyrektywa DSA będzie omawiana podczas obrad Sejmu w najbliższych dwóch miesiącach.
Wiceminister dodał, że unijne prawo pomoże rozwiązać część problemów w zakresie ochrony nieletnich przed zagrożeniami w cyberprzestrzeni, a także uruchomią nowe ścieżki walki z nielegalnymi treściami oraz ich uregulowaniem i moderowaniem.
Komentując sprawę patostreamingu i freak fightów, Gramatyka stwierdził, że tego typu treści "są i będą w internecie", ale jego ministerstwo będzie robiło wszystko, by "chronić tych, którzy są wobec takich treści bezbronni i na których umysły te treści wywierają destrukcyjny wpływ".
Piotr Borys (Koalicja Obywatelska) natomiast oznajmił, że w sporcie nie ma miejsca dla patocelebrytów, którzy podszywają się pod sportowców i zrównują się z profesjonalistami pracującymi przez lata na swój sukces. Wiceszef Ministerstwa Sportu również zapowiedział równoległe działania prawne w zakresie ograniczania dostępu do możliwości oglądania pseudowalk.
Możliwe przepisy, które ograniczą oglądanie freak fightów. Efekt akcji Interii i Polsat News
Tuż po zakończeniu posiedzenia głos zabrała również przewodnicząca komisji Monika Rosa (Koalicja Obywatelska). - Z pewnością można stworzyć przepisy, które ograniczą możliwość oglądania przez dzieci konferencji prasowych organizowanych w związku z patowalkami, ponieważ problemem są nie tylko same wydarzenia, ale też ich otoczka i promocja osób biorących w tym udział - powiedziała posłanka w rozmowie z reporterką Polsat News Adaminą Sajkowską.
Parlamentarzystka dodała, że wśród propozycji pojawił się między innymi postulat, by stadiony i areny wybudowane za środki publiczne - na przykład Stadion Narodowy w Warszawie - miały zakaz organizowania wydarzeń związanych z freak fightami.
Wśród wniosków Komisji pojawiła się także potrzeba stawiania na edukację dzieci, młodzieży i rodziców, aby ostatecznie dostęp do patostreamów był ograniczany albo niemożliwy.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!