Pretekstem do sformułowania postulatu jest ubiegłotygodniowa wypowiedź prezesa PiS w programie TVP "Gość Wiadomości", która zdaniem stowarzyszenia zawiera "nieprawdziwe informacje". W oświadczeniu "frankowicze" przywołują słowa prezesa PiS z tego programu: "...jeżeli niektórzy nam mówią, że taką sprawą są np. frankowicze, to mogę powiedzieć, dzisiaj kurs franka, jest dużo, dużo niższy niż kiedyś, a sądy, kiedyś mówiłem, że zgłaszajcie się do sądów, przyznają także przy pozwach zbiorowych odszkodowania. Krótko mówiąc i tu sprawy posuwają się do przodu". "Według wiedzy stowarzyszenia w największych procesach zbiorowych, jak dotychczas, nie zapadły jeszcze żadne prawomocne wyroki, a tym samym żaden klient nie ma 'przyznanego' odszkodowania" - głosi oświadczenie. "Przewlekłość tych postępowań najbardziej obrazuje największy pozew, przeciw Bankowi Millennium (grupa powyżej pięciu tys. poszkodowanych). Pozew złożony 13 czerwca 2014 r. do dnia dzisiejszego nie doczekał się pierwszej rozprawy merytorycznej. 16.01.2018 została wniesiona skarga do SA na przewlekłość postępowania grupowego, jednak nie zmieniła ona w żaden sposób skandalicznego procedowania tej sprawy przez sędziego Andrzeja Kuryłka. Podobnie sytuacja przedstawia się w innych postępowaniach grupowych" - czytamy. Brak działań ze strony rządu? Zdaniem stowarzyszenia "obecny rząd nie podjął żadnych działań zmierzających do zaprzestania procederu nielegalnego wyrzucania polskich rodzin z ich domów". Stowarzyszenie zwraca uwagę, że tylko w ciągu ostatnich 12 miesięcy wystawiono ponad dwa tysiące nakazów zapłaty, a w sumie ok. 30 tysięcy rodzin "zostało pozbawionych dorobku życia". W większości, dodają "frankowicze", na podstawie niekonstytucyjnego bankowego tytułu egzekucyjnego oraz tzw. nakazów zapłaty, których sprzeczność z prawem europejskim potwierdził wyrokiem z 13 września br. Trybunał Sprawiedliwości UE - przypominają. "Podczas spotkania z prezesem PiS - proponowanym przez nas - będziemy także chcieli przekazać informacje o sytuacji rodzin, które doświadczyły licytacji nieruchomości mających miejsce choćby tylko w tym tygodniu. Ich sytuacja nie zmieniła się w żaden sposób po tylko kilkuprocentowym umocnieniu się złotówki za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości" - głosi oświadczenie. "Stop Bankowemu Bezprawiu" chce także prezesowi PiS przedstawić własne propozycje nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego, likwidujące definitywnie BTE oraz tzw. nakazy zapłaty. Projekt ten stowarzyszenie złożyło w ubiegłym tygodniu w Sejmie, licząc na poparcie posłów wszystkich klubów. "Ochrona polskich rodzin przed bezprawnym wyrzucaniem z domów jest dla nas priorytetem. W tej sprawie potrzebujemy wsparcia polskiego rządu. Apelujemy więc o pilne spotkanie" - czytamy. --