Zdaniem londyńskiej gazety, Sikorskiemu, postrzeganemu jako możliwy następca Catherine Ashton na stanowisku szefa unijnej dyplomacji, zaszkodzić mogą przypisywane mu słowa, że sojusz Polski ze Stanami Zjednoczonymi jest "nic nie warty". "Financial Times" nie podaje całego cytatu, zatrzymując się przed dosadnym opisem stosunków Polski z Ameryką i "murzyńskością". Nie drąży też wątku rzekomych politycznych targów między Sikorskim a Rostowskim, ani ich oceny Danuty Hubner, czy zarzutów wobec Antoniego Macierewicza, bo są to sprawy zbyt lokalne dla brytyjskich czytelników gazety. Dziennik przypomina natomiast pierwszą ujawnioną przez "Wprost" rozmowę - między szefem NBP Markiem Belką, a szefem MSW Bartłomiejem Sienkiewiczem - i jej konsekwencje: rządanie votum nieufności dla rządu i zapowiedź premiera Tuska, że jest gotow rozpisać przedterminowe wybory. "Financial Times" dodaje, że "podjęta w zeszłym tygodniu przez pracowników służby bezpieczeństwa niezdarna próba odebrania redakcji "Wprost" nagrań pogłębiła tylko problemy rządu, rodząc oskarżenia, że miesza się do wolności mediów."