Budynek ministerstwa okupuje od wczoraj czterech członków NSZZ Solidarność Ochrony Zdrowia. Związkowcy domagają się podwyżek pensji dla pracowników zatrudnionych w placówkach ochrony zdrowia. Wczoraj zapowiedzieli, że nie opuszczą gmachu resortu, jeśli nie dojdzie do spotkania z panią premier.Marek Lewandowski - rzecznik Solidarności" twierdzi, że szef związku Piotr Duda może udzielić wsparcia na prośbę branżowego sekretariatu. - Na razie nikt z organizatorów tej akcji nie zwrócił się z taką prośbą - tłumaczy. Maria Ochman - przewodnicząca Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ "Solidarność" - powiedziała IAR, że minister "nierównomiernie interesuje się służbą zdrowia". Podkreśliła, że rosną jedynie nakłady na podstawową opiekę zdrowotną, natomiast inni pracownicy medyczni w najbliższym czasie nie otrzymają żadnych podwyżek. W najbliższą sobotę w Warszawie planowana jest manifestacja pracowników medycznych. Powodem jest brak wzrostu nakładów na ochronę zdrowia.