Rozmówca dziennika twierdzi, że w rządzącej partii jest "mocny oddolny sprzeciw" wobec zmiany szefa rządu, a sam Morawiecki ma mieć więcej przeciwników niż zwolenników - pisze "Fakt". Głównymi adwersażami Morawieckiego są <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-zbigniew-ziobro,gsbi,1525" title="Zbigniew Ziobro" target="_blank">Zbigniew Ziobro</a> i Mariusz Kamiński. Rozmówca "Faktu" zapowiada, że jeżeli istnieją jakiekolwiek "kwity" na Morawieckiego, mają być wyciągnięte w najbliższych dniach. Dzisiaj o godz. 18.00 Jarosław Kaczyński spotka się ze współpracownikami z Komitetu Politycznego PiS. Kandydatura premiera musi zostać zaakceptowana przez komitet. Według informacji "Faktu" do grona zwolenników Beaty Szydło zalicza się też <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-antoni-macierewicz,gsbi,993" title="Antoni Macierewicz" target="_blank">Antoni Macierewicz</a>, a obecna premier cieszy się poparciem niemal połowy członków Komitetu Politycznego PiS. To poparcie jednak nie przesądza o ostatecznej decyzji. Jak pisze "Fakt", Morawiecki może zostać mimo wszystko wybrany nawet jednogłośnie. Więcej w "Fakcie".