Gazeta przywołuje statystyki, według których w pierwszym półroczu 2017 r. do sądów wpłynęło ogółem 7,8 mln spraw, a sędziowie rozpatrzyli 7,9 mln (także wcześniejszych). W pierwszym półroczu 2018 r. wpłynęło natomiast 7,7 mln spraw, a sędziowie rozpatrzyli 7,65 mln. Zatem - zdaniem "Faktu" - mimo reformy PiS, która miała usprawnić pracę sądów, poprawy nie ma, a nawet jest gorzej. Co na to resort sprawiedliwości? Tłumaczy "Faktowi", że "porównanie danych z dwóch półroczy nie jest do końca miarodajne", bo na przewlekłość mają wpływa także inne czynniki. Więcej w dzisiejszym "Fakcie".