73 tys. zł dla kierownictwa i około 455 tys. zł dla szeregowych pracowników - tyle, jak podaje dziennik, wyniosły w tym roku nagrody wypłacone przez prezydenta Andrzeja Dudę. Z ustaleń reporterów "Faktu" wynika także, że największą sumę otrzymała była szefowa kancelarii Małgorzata Sadurska, pomimo swojego przejścia do zarządu PZU, gdzie zarobki są dużo większe niż w Pałacu Prezydenckim. Sadurska dostała blisko 12 tys. złotych, podobnie jak Krzysztof Szczerski. Więcej w poniedziałkowym "Fakcie".