Reklama

„Fakt”: Napięcie na linii Kaczyński-Szydło

- Jak się robi rewolucję, to trzeba stać na pierwszej linii, a nie się chować – „Fakt” donosi, że tak miał zwrócić się do Beaty Szydło Jarosław Kaczyński.

Ostatnie wystąpienia premier Beaty Szydło mają być efektem rozmowy, w której Jarosław Kaczyński wyraził niezadowolenie z tego, że  premier niedostatecznie angażuje się w przeprowadzanie zmian. Ich ciężar spada przede wszystkim na prezesa i posłów, którzy są oceniani i poddawani krytyce. Zdaniem autorki artykułu, Magdaleny Rubaj, prezes dał premier Beacie Szydło do zrozumienia, że powinna bardziej angażować się w bieżące sprawy.

- (Premier) schowała się, a głównym celem ataku stał się Jarosław Kaczyński. Tak, jakby tego rządu w ogóle nie było (...). Prezes wymaga, tego, żeby wszyscy walczyli i odpierali atak, a nie chowali się po kątach - skomentował sytuacje ważny polityk PiS.

Reklama

Wczoraj, w TVN24, premier Beata Szydło zapewniła, że jej relacje z Jarosławem Kaczyńskim są "doskonałe". 

Czytaj więcej w dzisiejszym wydaniu "Faktu".


INTERIA.PL

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy