Bączek od listopada po raz kolejny zasilił szeregi SKW. Jego rola nie jest jednak do końca jasna. Jak podają źródła "Faktu", może chodzić o stanowisko doradcy szefa służby Macieja Materki lub doradztwo w sprawie szkoleń nowych funkcjonariuszy. Bączek miał zachować prawo do uposażenia. Jak twierdzi jeden z informatorów dziennika, wynosi ono ok. 20 tys. zł miesięcznie. Do służb powrócił także były szef Narodowego Centrum Kryptologii, Tomasz Mikołajewski. Obecnie ma pracować w ośrodku szkoleniowym Służby Wywiadu Wojskowego w Janówku koło Warszawy. Jak informuje "Fakt", w SWW pracuje również Dominik Smyrgała, który za czasów Macierewicza był wiceministrem obrony. Teraz Smyrgała jest dyrektorem departamentu analiz.