Jak poinformował "Fakt", wśród zagranicznych ekspertów, mających pełnić rolę doradców, znaleźli się byli współpracownicy Antoniego Macierewicza. Nie są oni przedstawicielami instytucji śledczych, ale pracowali z Macierewiczem w ramach parlamentarnego zespołu badającego katastrofę smoleńską. Obecny szef MON wielokrotnie powoływał się na ich analizy, kwestionując oficjalne ustalenia w sprawie przyczyn katastrofy - czytamy w "Fakcie". Zagraniczni eksperci "SE" wymienia nazwiska czterech ekspertów. Doradcami Macierewicza będą: Michael Baden z USA - amerykański specjalista medycyny sądowej, zwolennik teorii wybuchu na pokładzie Tu-154M, Glenn Joergensen - inżynier z Danii, pilot i wynalazca, uważający, że samolot rozpadł się w powietrzu, Andriej Iłłarionow - były dorada Władimira Putina, twierdzący, że katastrofa smoleńska była spiskiem oraz Frank Taylor - inżynier lotniczy z Wielkiej Brytanii, negujący wyniki oficjalnego śledztwa. Podkomisja ds. ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej będzie liczyła 21 członków. Szef MON Antoni Macierewicz powołał ją w czwartek. Szefem podkomisji zostanie dr inż. Wacław Berczyński, wiceszefem - prof. Kazimierz Nowaczyk, a sekretarzem - dr inż. Bogdan Gajewski. Wszyscy trzej również współpracowali z parlamentarnym zespołem smoleńskim, którym kierował Macierewicz. Tutaj znajdziesz skład nowo powołanej komisji.