Ewakuacja Polaków z Izraela. Samolot wylądował w Warszawie
Drugi lot z 65 ewakuowanymi z Izraela Polakami wylądował przed godz. 21 na lotnisku Chopina w Warszawie - poinformował wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Pierwszy lot z około 160 osobami na pokładzie wylądował w środę rano. Do kraju w czwartek wrócili również Polacy ewakuowani z Teheranu.

W skrócie
- Polacy ewakuowani z Izraela i Iranu wrócili do kraju.
- Wojskowy samolot B-737 sił powietrznych RP przewiózł 65 osób z Jordanii, a wcześniejszy lot przywiózł 154 pasażerów z Egiptu. Ewakuowani z Teheranu przylecieli samolotem rejsowym z Azerbejdżanu.
- Konflikt między Izraelem a Iranem trwa od 13 czerwca, z codziennymi atakami rakietowymi po obu stronach.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
"Nasi rodacy ewakuowani z Izraela przez Jordanię już w Polsce. Gratuluję żołnierzom sprawnej i bezpiecznej operacji" - napisał szef MON na platformie X.
"Siły Zbrojne RP we współpracy z MSZ przeprowadziły ewakuację 65 polskich obywateli. Samolot naszych sił powietrznych B-737 przetransportował rodaków z Ammanu. W operacji pomagali żołnierze Polskiego Kontyngentu Wojskowego stacjonujący w Jordanii" - poinformował wicepremier.
Konflikt na Bliskim Wschodzie. Polacy ewakuowani z Izraela i Iranu
Pierwsza grupa Polaków ewakuowanych z Izraela wylądowała w Warszawie w środę o godz. 6:50. Z Izraela w konwoju lądowym zostali oni przewiezieni do Egiptu, a stamtąd samolotem bezpośrednio do kraju. Środowym lotem do Warszawy przyleciały 154 osoby, z czego 130 było obywatelami polskimi. Pozostałe osoby to obywatele Niemiec, Austrii, Francji i Ukrainy.
Polacy zostali również ewakuowani z Iranu. W czwartek rano wylądował samolot z 13 osobami, które przyleciały samolotem rejsowym z Baku w Azerbejdżanie.
Będzie kolejna ewakuacja? "Jeszcze kilkudziesięciu polskich obywateli"
Wiceszefowa ministerstwa spraw zagranicznych Henryka Mościcka-Dendys poinformowała w czwartek wieczorem, że w Izraelu nadal przebywa kilkudziesięciu Polaków. - W tym momencie mamy jeszcze grupę osób, które sygnalizują gotowość wyjazdu. To jest kilkadziesiąt osób - przekazała.
W związku z tym Mościcka-Dendys nie wykluczyła, że dojdzie do jeszcze jednej ewakuacji. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w piątek. - Postaramy się dopasować zarówno okienko bezpieczeństwo, jak i nasze możliwości logistyczne do tego, żeby ci, którzy będą chcieli wyjechać uzyskali taką możliwość - zapewniła wiceszefowa MSZ.
Konflikt Izraela z Iranem. Trwają wzajemne ataki
Konflikt między Izraelem a Iranem trwa od 13 czerwca, kiedy izraelska armia przeprowadziła atak na irańskie obiekty związane z programem nuklearnym. Izraelskie i amerykańskie służby twierdziły bowiem, że Teheran był bardzo blisko stworzenia własnej broni nuklearnej, co jest nieakceptowane przez Tel Awiw i Waszyngton.
Iran określił te działania jako "deklarację wojny" i w odpowiedzi wystrzelił rakiety w kierunku Izraela. Od tego czasu codziennie trwają wzajemne ataki rakietowe między oboma krajami. Izraelskie pociski uderzyły w irańskie obiekty nuklearne i bazy wojskowe, również w Teheranie, z kolei irańskie spadły m.in. na Tel Awiw i Beer Szewę.