Jak oceniasz przyjęty plan? Dołącz do dyskusji! Po głosowaniu w rozmowie z dziennikarzami szefowa rządu powtórzyła, że "to dobra wiadomość dla tych, którzy chcą walczyć o to, by polski węgiel był podstawą polskiej gospodarki energetycznej". "I o to, żeby wreszcie polscy górnicy wyszli ze stanu tymczasowości czyli obawy o swoje miejsca pracy, co dwa, co trzy miesiące myśląc o tym, czy dostaną swoje pensje"- mówiła Ewa Kopacz. Piotr Naimski z PiS po głosowaniu nie krył oburzenia. "To jest skandal. Prawo i Sprawiedliwość głosowało konsekwentnie przeciwko, w ostatni etapie ostrzegliśmy przed niekonstytucyjnością tej ustawy. To jest ustawa, która umożliwia likwidację kopalń, początek katastrofy górnictwa węglowego w Polsce"- podkreślał. Za uchwaleniem ustawy głosowała koalicja PO-PSL. Pozostałe klubu były przeciw. Co zakłada plan naprawy KW Zgodnie z rządowym planem naprawy KW, do SRK trafią 4 z 14 kopalni spółki, które generują 80 proc. strat całej Kompanii. Pozostałe - z których tylko trzy były ostatnio rentowne - zostaną sprzedane nowej, zawiązanej przez Węglokoks spółce specjalnego przeznaczenia. Ostatnią kopalnię Węglokoks ma kupić od KW bezpośrednio. Plan przewiduje też finansowany z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych pakiet osłonowy dla pracowników likwidowanych kopalń: urlopy górnicze i odprawy dla w sumie 5,2 tys. ludzi. 6 tys. pracowników ma zostać przeniesionych do kopalń w nowej spółce specjalnego przeznaczenia. Rządowy plan naprawczy dla KW wywołał na Śląsku falę protestów.