Europosłanka Konfederacji - Anna Bryłka jasno oświadczyła, że nie interesuje jej propozycja przedstawicieli skrajnie prawicowej niemieckiej partii AfD dotycząca dołączenia do grupy "Europa Suwerennych Narodów". Jak przekazała eurodeputowana w swoim wpisie na platformie X, powodem odmowy ma być "stosunek tej partii (AfD - red.) do Nord Stream I i Nord Stream II oraz wypowiedzi niektórych członków ugrupowania, które są wprost sprzeczne z polskim interesem narodowym". Bryłka dodała również, że startowała w wyborach do Parlamentu Europejskiego, aby "reprezentować interesy Polski i Polaków", dlatego nie zgodziła się na dołączenie do frakcji tworzonej przez partię Alternatywa dla Niemiec. Parlament Europejski. Anna Bryłka nie przystąpi do frakcji z AfD W swoim poście Anna Bryłka zaznaczyła również, że chcę w PE podjąć współpracę z innymi partiami reprezentującymi poglądy podobne do tych, które są ważne dla Konfederacji. "Deklaruję jednocześnie współdziałanie z każdą europejską siłą, która chce powstrzymać pełzającą federalizację, masową i niekontrolowaną imigrację oraz Europejski Zielony Ład" - czytamy na profilu europosłanki na platformie X. Oprócz Anny Bryłki propozycję dołączenia do frakcji tworzonej przez AfD w PE dostali również: Stanisław Tyszka, Marcin Sypniewski, Ewa Zajączkowska-Hernik i Tomasz Buczek. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że trzech europosłów zdecydowało się dołączyć do grupy tworzonej przez skrajnie prawicową AfD. - Ta niemiecka partia przedstawiła ofertę, a europosłowie Nowej Nadziei: Stanisław Tyszka, Marcin Sypniewski i Ewa Zajączkowska-Hernik zdecydowali się na nią odpowiedzieć i stworzyć z AfD grupę "Europa Suwerennych Narodów" - przekazało źródło PAP. Tomasz Buczek nadal prowadzi negocjacje w tej kwestii. Europosłem Konfederacji jest również Grzegorz Braun, który nie dostał zaproszenia od AfD. Jak wskazuje polska agencja, frakcje PE nie chcą, aby znalazł się on w ich szeregach. AfD tworzy nową frakcję. Zaprosili Konfederację Skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) do współtworzenia nowej formacji zaprosiła przedstawicieli innych partii, w tym m.in członków polskiej Konfederacji. W skład nowej grupy parlamentarnej ma wejść 28 europosłów z dziewięciu krajów. Połowa z nich ma pochodzić z AfD, a liderem frakcji ma zostać jej eurodeputowany Rene Aust. "Die Welt" zaznacza, że wprawdzie grupa nie została jeszcze ukonstytuowana, ale przeprowadzono "udane negocjacje dotyczące dalszej współpracy". Dziennik donosi, że powstanie nowej frakcji w PE ma zostać oficjalnie ogłoszone w środę wieczorem. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!