Zespół do spraw Służby Zdrowia Episkopatu w wydanym dziś oświadczeniu napisał, że z niepokojem przyjmuje agresję słowną wobec tych lekarzy i studentów, którzy złożyli swój podpis pod dokumentem. "Czy to znaczy, że w demokratycznym kraju nie można mieć innych poglądów niż te narzucane przez poprawność ?"- pyta biskup Stefan Regmunt kierujący Zespołem.Deklaracja wiary wywołała liczne spory. Jej krytycy mówią, że to oświadczenie fanatyzmu, a Bogu takie dokumenty nie są do niczego potrzebne.