Episkopat o lekcjach religii. "Decyzja ministerstwa krzywdząca dla uczniów"
Komisja Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski obradowała ws. działań Ministerstwa Edukacji, dotyczących lekcji religii. W komunikacie po spotkaniu stwierdzono, że decyzja resortu o tym, by do średniej ocen nie wyliczać wyników z religii jest krzywdząca dla uczniów, którzy uczęszczają na ten przedmiot. Członkowie komisji zaapelowali też do rodziców, wychowawców, nauczycieli i duchownych.

W środę Komisja Wychowania Katolickiego KEP opublikowała komunikat po obradach, które odbyły się we wtorek. Na spotkaniu omawiano m.in. ostatnie działania Ministerstwa Edukacji dotyczące nauczenia religii w szkołach.
Religia w szkołach. Komisja przeciw rozporządzeniu ministerstwa
Komisja przypomniała, że lekcje religii obecne są w szkołach od ponad 30 lat i oceniła, że dają "wiele dobra".
"Wychowuje w wierze i wprowadza w świat wartości takich jak dobro, prawda, piękno. Uczy poczucia sprawiedliwości i wrażliwości na potrzeby człowieka. Pomaga także młodym ludziom odkryć i zrozumieć sens własnego życia wobec różnorakich wyzwań cywilizacyjnych i kulturowych. Bazując zatem na zasadzie komplementarnego i integralnego wychowania człowieka należy dołożyć wszelkich starań, aby programując proces edukacyjny nie zabrakło przestrzeni do wychowania religijnego i etycznego" - przekazał ks. Tomasz Kopiczko, sekretarz Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
Dodał, że komisja ma nadzieję, że planowane zmiany dotyczące lekcji religii będą "tematami merytorycznego dialogu między Rządem RP i Kościołem w duchu zaufania i troski".
Komisja zaznaczyła jednak swój sprzeciw wobec rozporządzenia MEN w sprawie likwidacji wliczania do średniej ocen wyników z religii i etyki. Członkowie i konsultorzy komisji "uważają decyzję Ministerstwa za krzywdzącą uczniów uczęszczających na religię".
W komunikacie przypomniano również o licznych petycjach wysyłanych w trakcie konsultacji. "Głos wielu tysięcy nauczycieli, wychowawców i rodziców nie został uwzględniony" - dodał ks. Tomasz Kopiczko.
"Komisja wyraża także sprzeciw wobec zapowiadanych działań legislacyjnych Ministra Edukacji odnośnie do zmiany rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach" - czytamy w komunikacie.
Na koniec zaapelowano do rodziców, wychowawców, nauczycieli oraz duchownych o "wzajemne zrozumienie i odpowiedzialną troskę o religijne wychowanie dzieci i młodzieży", a także zapewniono, że komisja, że stoi po stronie "nauczycieli religii martwiących się o własną pracę oraz po stronie rodziców i samych uczniów, którzy pragną, aby nauczanie lekcji religii odbywało się w szkole".
Religia w szkołach. Rozporządzenie Ministerstwa Edukacji
12 lutego Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało propozycje zmian w podstawie programowej kształcenia ogólnego, które przygotowały zespoły eksperckie. Do 19 lutego opinie na ich temat można było zgłosić w prekonsultacjach. Po analizie uwag mają być przygotowane projekty rozporządzeń ministra edukacji w sprawie podstawy programowej, która będzie obowiązywała od września. MEN przewiduje, że w kwietniu 2024 roku projekty trafią do konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych, a w czerwcu zostaną podpisane przez ministra edukacji.
Pod koniec stycznia do konsultacji trafił projekt nowelizacji ustawy dotyczącej prac domowych. Znalazły się w nim także zapisy prowadzące do rezygnacji z wliczania do średniej ocen rocznych lub końcowych ocen klasyfikacyjnych z zajęć religii i etyki.
W uzasadnieniu do projektu przypomniano, że nie są to zajęcia obowiązkowe: uczeń może chodzić na religię, może chodzić na etykę, może chodzi zarówno za religię i etykę, jak i nie chodzić na żadne z tych zajęć. "W związku z tym, że zajęcia religii i etyki nie są zajęciami, na które uczeń jest obowiązany uczęszczać, nieuzasadnione jest, aby roczna lub końcowa ocena klasyfikacyjna z tych zajęć miała wpływ na średnią uzyskanych ocen" - czytamy.
Projektowane rozporządzenie ma wejść w życie z dniem 1 września 2024 r.
Zobacz również:
- Zmiany w szkołach. Episkopat sprzeciwia się planom rządzących
- Katecheci piszą do minister edukacji. Bronią lekcji religii
- Katecheci apelują do ministerstwa. Nie chcą zmian
- Abp Gądecki o religii w szkołach. Zapowiada zmiany w nauczaniu
- Biskup o zmianach w lekcjach religii. "Kościół nie udźwignie ciężaru"
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!