- Platforma powinna się przygotować do bycia w opozycji i myślę, że już to robi - mówi Błędowska. Jej zdaniem świadczy o tym m.in. sposób, w jaki Ewa Kopacz kształtuje listy wyborcze. Według Błędowskiej urzędująca premier buduje wokół siebie obóz, który będzie dla niej "wsparciem w trudniejszych czasach". - Myślę, że to wszystko świadczy o tym, iż raczej ona sama (Ewa Kopacz) i cała Platforma nastawia się na to, że będzie w opozycji i tak naprawdę w ogóle nie walczy już w tym momencie o wygraną - ocenia ekspertka. Jak mówi, PO będzie próbowała "z wyprzedzeniem kontrować pytania referendalne i w ten sposób osłabiać działania PiS". Przypomniała w tym kontekście zapowiedź Ewy Kopacz, że do końca tej kadencji przepracowany zostanie projekt ustawy, w którym będzie zapisane, iż Lasy Państwowe nie będą ani prywatyzowane, ani restrukturyzowane. Z kolei prezydent Andrzej Duda chce, aby w dniu wyborów 25 października pod ogólnokrajowe referendum poddać m.in. właśnie kwestię ochrony Lasów Państwowych. - Może w ten sposób PO będzie próbowała osłabiać działania PiS, ale to jest chyba wszystko, co jej zostało - oceniła Błędowska.