Podkreślają, że kompleksowa, interdyscyplinarna opieka medyczna powinna być sprawowana nad wcześniakami aż do momentu, gdy dogonią one w rozwoju swoich rówieśników. Za wcześniaki uważa się dzieci urodzone przed czasem, tj. przed 37. tygodniem ciąży. Na świecie co roku rodzi się 15 mln wcześniaków. W Polsce liczbę tę szacuje się na ok. 28 tys. Przedwczesne przyjście na świat wiąże się z większym ryzykiem różnych schorzeń i powikłań zdrowotnych, których konsekwencje często obserwuje się też w przyszłości, nawet w życiu dorosłym. Mogą to być trudności w uczeniu się, zaburzenia ruchowe, mózgowe porażenie dziecięce, problemy z układem krążenia, zaburzenia metaboliczne, astma, a nawet zaburzenia umysłowe. Są to konsekwencje tego, że wcześniaki po narodzinach mają słabiej rozwinięte narządy wewnętrzne i nie są jeszcze dobrze przygotowane do funkcjonowania poza łonem mamy. Bez pomocy współczesnej medycyny nie miałyby szansy na przeżycie. Przedwczesny poród jest zresztą jedną z głównych przyczyn śmiertelności niemowląt. Do najważniejszych problemów, które rzutują na przyszły rozwój tych dzieci, neonatolodzy zaliczają opóźniony rozwój ośrodkowego układu nerwowego i oddechowego oraz związane z tym powikłania. "Niedojrzały układ odpornościowy i nie w pełni rozwinięte drogi oddechowe narażają przedwcześnie urodzone dzieci na szereg infekcji, które mogą zagrażać ich zdrowiu, a czasem życiu. Dlatego tak ważne jest kompleksowe podejście do małych pacjentów, odpowiednie przygotowanie personelu medycznego i zastosowanie odpowiedniej aparatury, aby właściwie monitorować stan dziecka w szpitalu i po jego opuszczeniu" - ocenia prof. Ewa Helwich, konsultant krajowy w dziedzinie neonatologii. Jej zdaniem, potrzeby wcześniaków najlepiej zaspokaja interdyscyplinarna opieka medyczna, która obejmuje m.in. profilaktykę zakażeń, głównie oddechowych (w tym przed pneumokokami i wirusem RS), nadzór nad rozwojem układu nerwowego, stymulację rozwoju maluchów i rehabilitację. "U wcześniaków wskazana jest też właściwa stymulacja dotykowa, polegająca m.in. na tzw. kangurowaniu (noszeniu lub kładzeniu dziecka na klatce piersiowej rodzica tak, by zapewnić kontakt +skóra do skóry+) oraz karmienie piersią - nawet dziecka leżącego w inkubatorze" - podkreśla prof. Maria Borszewska-Kornacka, prezes Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego. Jak tłumaczy, wcześniaki z powodu swoich licznych schorzeń, szczególnie potrzebują naturalnego pokarmu kobiecego. "Dla wcześniaka mleko matki jest lekiem. Konieczne jest, aby personel medyczny zachęcał matki do przystawiania noworodka do piersi i pomagał im w tym" - mówi prof. Borszewska-Kornacka. Eksperci zwracają też uwagę na znaczenie psychologicznego wsparcia dla rodziców wcześniaków oraz ich edukację. Podkreślają, że dla większości rodziców przyjście na świat wcześniaka jest wielkim zaskoczeniem. Nie są oni przygotowani ani emocjonalnie, ani merytorycznie do opieki nad malutkim i kruchym dzieckiem (często ważącym mniej niż 1 kg). Potwierdzają to najnowsze badania przeprowadzone w sierpniu 2012 r. w 19 krajach świata (nie objęły Polski - PAP) przez międzynarodową firmę badawczą P/S/L Research. Wynika z nich, że aż 44 proc. matek wcześniaków odczuwa lęk o swoje dziecko, 29 proc. czuje się bezradna, a 25 proc. ma poczucie winy. Aż 62 proc. z nich chciałoby otrzymać więcej informacji o możliwych skutkach przedwczesnych narodzin i tylko 31 proc. z nich uważa, że otrzymało właściwe wsparcie emocjonalne, porady i pomoc personelu medycznego przy opiece nad dzieckiem. Aby zwiększyć świadomość społeczną na temat przyczyn i skutków wcześniactwa oraz konieczności zapewnienia wcześniakom kompleksowej opieki Europejska Fundacja na rzecz Opieki nad Noworodkami (EFCNI) zainicjowała w 2012 r. obchody Światowego Dnia Wcześniaka. Dla uczczenia go w wielu krajach na świecie na fioletowo podświetlone zostaną znane i charakterystyczne budynki, jak np. Empire State Building w USA, CN Tower w Kanadzie czy Pałac Kultury w Warszawie. Fundacja Wcześniak Rodzice-Rodzicom oraz Instytut Matki i Dziecka w Warszawie organizują z tej okazji wystawę pt. "Wcześniaki - wczoraj i dziś". Jej wernisaż odbędzie się w sobotę w Sejmie. Następnie można ją będzie oglądać w Szpitalu Św. Zofii w Warszawie przy ul. Żelaznej, a później na ul. Krakowskie Przedmieście oraz w całej Polsce na oddziałach dla wcześniaków.