- Najbardziej narażeni są gimnazjaliści - mówi Ewa Kulig, psychoterapeuta w Małopolskim Ośrodku Profilaktyki i Terapii Uzależnień w Nowym Sączu. - Związane jest to z trudniejszą adaptacją do nowej szkoły. Najczęściej są to uzależnienia od komputera, alkoholu czy marihuany - zaznacza. Psychoterapeutka zaleca, aby rodzice nie lekceważyli nawet najmniejszych objawów. - To co powinno szczególnie zaniepokoić to zmiana zainteresowań, przyjaciół dziecka - dodaje.Wrzesień i październik to miesiące, w których do ośrodków leczenia uzależnień trafia najwięcej młodych ludzi.