Obywatelskie Forum Legislacji przy Fundacji Batorego przedstawiło wyniki wrześniowej ankiety, przeprowadzonej wśród komitetów wyborczych, która dotyczyła ich wizji organizacji procesu legislacyjnego w Polsce, w szczególności sposobu unormowania konsultacji publicznych. Zdaniem OFL jest tu bowiem duże pole do poprawy. Pytania wysłano do dziewięciu największych komitetów wyborczych. Jednak m.in. Komitet Wyborczy KORWiN oraz Komitet Wyborczy Wyborców "Kukiz'15" "mimo wielokrotnie ponawianych monitów ze strony OFL", w ogóle nie przesłały na nie odpowiedzi. "Brak stanowiska komitetu wyborczego (...) wyraźnie wskazuje na małą wagę, jaką dany Komitet przywiązuje do sformułowanych w zapytaniu problemów pojawiających się w procesie stanowienia prawa, a także jego społecznej kontroli" - oceniło OFL w podsumowaniu wyników ankiety. Według ekspertów odpowiedzi pozostałych komitetów wyborczych świadczą o tym, że generalnie nie mają one odpowiedniego zaplecza eksperckiego lub zajmują błędne - w ocenie OFL - stanowisko, że problematyka związana z systemowymi problemami stanowienia prawa w okresie wyborczym nie wymaga eksperckiej analizy. "W przypadku trzech spośród pięciu stanowisk komitety ograniczyły się bowiem jedynie do krótkiego i bardzo ogólnego opisu (1-2 strony), z którego co do zasady wynika, że w procesie legislacyjnym występują nieprawidłowości, które nie powinny mieć w nim miejsca. Głębokość analizy (...) jest w tym zakresie niewystarczająca" - głosi raport OFL. W liście do komitetów wyborczych Obywatelskie Forum Legislacji napisało m.in., że postuluje ustawowe zagwarantowanie standardów zapisanych w rządowych "Wytycznych do przeprowadzenia oceny wpływu i konsultacji publicznych w ramach procesu legislacyjnego". Chodzi m.in. także o konsultowanie projektów na wszystkich etapach procesu legislacyjnego, wprowadzenie obowiązku odpowiadania na zgłoszone uwagi, wyznaczenie minimum czterech tygodni na otwarte konsultacje publiczne, czy korzystanie z różnych metod i form konsultacji. Jak wynika z raportu, większość partii deklaruje, że co do zasady popiera tezy sformułowane w zapytaniu OFL lub formułuje tezy podobne (KW Zjednoczona Lewica SLD+TR+PPS+UP+Zieloni, KW Partii "Razem", KW Nowoczesna Ryszarda Petru, KW Polskie Stronnictwo Ludowe). Według OFL niektóre Komitety zadeklarowały, że konieczne jest rozpoczęcie prac nad ustawą o procesie stanowienia prawa, w której zostałyby uregulowane kwestie dotyczące konsultacji publicznych (KW Zjednoczona Lewica SLD+TR+PPS+UP+Zieloni, KW Polskiego Stronnictwa Ludowego), bądź prace takie uznają za warte rozważenia (KW Nowoczesna Ryszarda Petru). KW Prawo i Sprawiedliwość opowiedział się wręcz za wprowadzeniem zmian konstytucyjnych. Zdaniem ekspertów od legislacji na wyróżnienie zasługują stanowiska trzech komitetów - PiS, Nowoczesnej i Razem. "Stanowisko PiS jest bardzo interesujące, a analiza zawarta w nim jest bardzo wnikliwa" - oceniono. W stanowisku tym zaproponowano m.in. bardziej dogłębne i dłuższe procedowanie obywatelskich projektów ustaw czy procedowanie ustaw podatkowych i dot. samorządu terytorialnego w szczególnym trybie wzorowanym na trybie postępowania z projektami kodeksów. Według ekspertów OFL wnikliwe stanowisko przedstawił także KW Nowoczesna Ryszarda Petru. Podkreśla ono, że "postulat prostego i transparentnego prawa jest jednym z kluczowych postulatów" tego komitetu wyborczego. Nowoczesna obok ustawowego uregulowania procesu konsultacji postuluje np. sprecyzowanie regulacji dot. tworzenia Oceny Skutków Regulacji (OSR) czy wprowadzenie e-konsultacji. Z kolei stanowisko Partii Razem zwracało - zdaniem ekspertów - uwagę trafną analizą celów, jakim służą konsultacje w procesie stanowienia prawa. Komitet ten zauważa, że "konsultacje publiczne nie powinny być traktowane jako element legitymizujący działania władzy. Muszą być przeprowadzane w taki sposób, aby strona społeczna była traktowana jako równorzędny partner w dyskusji, zdolny do współtworzenia procesów legislacyjnych". Eksperci z OFL zdecydowali się zapytać partie o ich stosunek do reformy procesu legislacji, gdyż "doświadczenia ostatnich miesięcy pokazały, że w niedostatecznym stopniu wykorzystuje się mechanizmy partycypacji obywatelskiej w procesie stanowienia prawa", a "rola obywateli i ich organizacji w tym procesie od lat była niedoceniana, zarówno na etapie konsultacji projektów ustaw, jak i obywatelskich inicjatyw ustawodawczych".