Według ustaleń reporterów radia RMF FM, śledczy po analizie dokumentów mają wątpliwości, czy w grobach w Warszawie i w Gdańsku spoczywają szczątki właściwych osób. Okazuje się, że tuż po katastrofie mogło dojść do zamiany zwłok. Aby rozwiać te wątpliwości, w poniedziałek i we wtorek przeprowadzone będą ekshumacje, które wyjaśnią całą sprawę. Do tej pory ekshumowano trzy ofiary katastrofy smoleńskiej. W marcu odbyły się ekshumacje Przemysława Gosiewskiego i Janusza Kurtyki. Według prokuratury, zarządzono je w związku z wątpliwościami, co do dokumentacji sądowo-medycznej sporządzonej w Moskwie. Z powodu wątpliwości dotyczących stwierdzeń zawartych w otrzymanej z Rosji dokumentacji w sierpniu zeszłego roku prokuratura ekshumowała również Zbigniewa Wassermanna. Jedna z konkluzji ekspertyzy dokonanej przez polskich biegłych, którą ujawniono w grudniu, wskazywała, że w rosyjskiej opinii z sekcji zwłok Wassermanna były błędy. Nie miały one jednak wpływu na główne wnioski rosyjskiej opinii - ocenili wówczas biegli.